Autor |
Wiadomość |
dj_raven |
Wysłany: Czw 9:29, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
Po miescie 130 ;p <sam to wycisnalem z mojej Omegi 2.0 16V> a poza miastem 180-190 <tez Omega> |
|
 |
Grelek |
Wysłany: Śro 21:19, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
przypomnialo mi sie jak jechaliśmy z Wróblem Oplem Calibrą z silnikiem 2.0 do Augustowa. Było 190 na liczniku i jeszcze troche gazu w zapasie. Z tyłu nie było pasuw wiec o ołłłl. Ale nic nam sie nie stało. |
|
 |
bubu0328 |
Wysłany: Sob 16:49, 10 Gru 2005 Temat postu: |
|
nawet w rajdach-zapiecie pasow jest obowiazkiem aby wyjechac na trase
nawet najwiekszy kozak chyba zapina pasy, a twoje zachowanie moze swiadczyc tylko o tobie... |
|
 |
m4teucho |
Wysłany: Sob 13:39, 10 Gru 2005 Temat postu: |
|
nie chodzi o żadne ijo ijo, tylko o bezpieczeństwo, bo choxby nie wiem jakim kozakiem bym był, pasy zapnę zawsze, zeby później nie mieć takich skutków..... |
|
 |
Grelek |
Wysłany: Pią 21:34, 09 Gru 2005 Temat postu: |
|
Dobra rada Elbaku.
Zawsze zapinaj pasy. A jak nie to ijo ijo ci pokaze. |
|
 |
m4teucho |
Wysłany: Pią 17:47, 09 Gru 2005 Temat postu: |
|
i właśnie tak jest w Polsce!!!! "Mądry Polak po szkodzie" Wiesz, ze to mogło się skończyc dużo gozej?! I to nie tylko dla Was!!!!! |
|
 |
Elbaku |
Wysłany: Pią 16:50, 09 Gru 2005 Temat postu: |
|
no i sie doprosilismy z kuzynem
tak szalelismy ze kuzyn lezy w szpitalu zreszta ja tez powinienem ale wypislame sie na zadanie
A wszystko przez te porabane drogi polskie grzalismy 180km/h przez taka wioche za wrockiem i wlecielismy w dziore przednie kola urwane i wszystko bylo by gut i ok gdybysmy mieli pasy zapiete kuzyna wystrzelilo na 6 metrow przed auto a mnie na szczescie tylko na maske Kuzyn dosyc mocno ucierpial a ja mam polamane palce u prawej reki  |
|
 |
Grelek |
Wysłany: Wto 19:22, 29 Lis 2005 Temat postu: |
|
160-180 Po zwykłych 2 km drogach od jednego miasto do wsi. dokładnie na drodze wasilków-nowodworce niedaleko białegostoku. Zwykły Opel Vectra mojego taty z silnikiem 2,0.
oni nie sa z podlasia, raczej nie beda wiedziec gdzie sa nowodworce grelek...
edited by bubu0328 |
|
 |
bubu0328 |
Wysłany: Wto 17:09, 29 Lis 2005 Temat postu: |
|
po miescie 120km/h honda prelude po tuningu kolegi mojego taty
EDIT:
po szosie 160 fordem sierra |
|
 |
Elbaku |
Wysłany: Pon 21:44, 28 Lis 2005 Temat postu: Predkosci:) |
|
W niedziele mialem okazje bardzo szybko pojedzic dobrze ze nie w polsce bo by sie BMW kuzyna rozyebhało na tych "drogach" >A ze mam 200km do granicy to pojechalismy na niemiecka autostrade:D I po tej jezdzie wiem co to szybka jazda:D 250km/h i 2 sytuacje w ktorych ostro hamowalismy (mam nawet slady od pasów)
I stym moje pytanie jaka była najszybsza predkaos z która sie poruszaliscie i jakim to było autem:) |
|
 |